US Open 2014: ostał się tylko Jerzy

0
132
Rate this post

US Open 2014: ostał się tylko Jerzy

 

Jerzy Janowicz odniósł swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w głównej drabince US Open. Wyeliminował Dusana Lajovicia po czterech setach (63 75 57 75). Łodzianin jest już jedynym polskim singlistą, który pozostał w turnieju. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Kevin Anderson.

Polak był zdecydowanym faworytem, ale mając na uwadze jego poprzednie starty w Nowym Jorku, a także dość niestabilną formę, nie można było być do końca spokojnym jego zwycięstwa w rywalizacji z Serbem. Janowicz jednak praktycznie od początku do samego końca (z małymi przestojami) kontrolował przebieg pojedynku i wygrał zasłużenie.

W pierwszym secie dość szybko został przełamany, lecz jeszcze szybciej tego breaka odrobił. Następnie poszedł za ciosem i pierwszą odsłonę wygrał do trzech. W kolejnych było już bardziej nerwowo. We wszystkich trzech kolejnych partiach decydował gem podającego na tie break. Jerzy nie wykorzystał prowadzenia 3-1* w drugim secie i nagle zrobiło się *3-4. Przełamał jednak w jedenastym gemie i skutecznie zaserwował na 2-0 w setach.

Trzecia partia to z drugiej strony na początku niewykorzystana okazja Dusana. Miał przewagę breaka, prowadził 5-2, ale roztrwonił prowadzenie i udało mu się skończyć dopiero na 7-5. W czwartym secie również zadecydował jedenasty gem, w którym to Jerzemu udało się przełamać, a następnie skutecznie podać po drugą rundę.

Janowicz jest już ostatnią polską nadzieją w US Open. Zaskakującej porażki doznała Agnieszka Radwańska, o czym pisaliśmy wcześniej. Łodzianin będzie miał trudne zadanie, ponieważ na jego drodze stanie Kevin Anderson. Reprezentant RPA dopiero po pięciu setach odprawił Pablo Cuevasa.