Katarzyna Piter z Simoną Halep w 1. rundzie Australian Open

0
261
Rate this post

Katarzyna Piter z Simoną Halep w 1. rundzie Australian Open

Katarzyna Piter (118 WTA) może świętować awans do turnieju głównego Australian Open w swoim debiucie w tym szlemie. W decydującym meczu pokonała Francuzkę Claire Feuerstein (128 WTA) 4-6 6-2 6-3.

Według relacji oglądającego spotkanie redaktora Marka Furjana, Polka starała się niweczyć ofensywne akcje Francuzki i zmuszać dość ociężałą Feuerstein do biegania.

Awans do turnieju głównego w szlemie to jeden z największych sukcesów w karierze 22-letniej Kasi Piter, obok ćwierćfinału w Luksemburgu oraz deblowego tytułu w Palermo. Niestety, los skrzyżował Polkę z rumuńską rewelacją ostatniego sezonu – Simoną Halep (11 WTA).

Panie spotkały się dotychczas raz. Było to w roku 2008, właśnie w Australian Open, ale w rywalizacji juniorek. Halep była jedną z najlepszych w kategorii U-18 i wygrała ten mecz w trzeciej rundzie 7-6 6-0.

Faworytką będzie Rumunka. Rok temu Simona wygrała 6 turniejów WTA i zdobyła nagrodę dla „największego postępu” w rozgrywkach. Po tych wielkich sukcesach przyszła od razu chwila zawahania. Tenisistka z Constanzy pozwalniała trenerów i obecnie jest bez opiekuna. Doradza jej tylko menadżerka, Virginia Ruzici (najlepsza rumuńska tenisistka w historii).

Pierwszy mecz Simony Halep w tym roku to była bolesna porażka z Madison Keys po bardzo złym meczu. Trudno wysuwać z tego spotkania jakiekolwiek wnioski, bo większość zawodników ulgowo potraktowała turnieje tuż przed Melbourne, ale w kontekście zimowych problemów Halep i znanej bojowości Kasi, można upatrywać w tej słabości jakąś szansę dla Polki.

Inne ciekawe kwalifikantki to najlepsze juniorki ubiegłego sezonu: Belinda Bencic, opisywana przez nas niedawno Ana Konjuh, oraz opisywana jeszcze szerzej „znajoma” z turnieju w Zawadzie, Katerina Siniakova.

Wśród panów, najciekawsi kwalifikanci to Peter Gojowczyk (półfinalista z Doha), Damir Dzumhur („znajomy” z challengera w Poznaniu; w Melbourne wyeliminował Dustina Browna), Wayne Odesnik (ten, który przemycał swego czasu hormon wzrostu), Dominic Thiem (dobrze rozwijający się 20-letni Austriak, trenujący z Gulbisem), Thomaz Bellucci (powracający po kontuzji niedawny zawodnik z czołowej 30-stki).